- Kurs franka szwajcarskiego obecnie oscyluje w okolicach 5 złotych i wiele wskazuje na to, że będzie nadal rósł;
- W tym kontekście wszyscy frankowicze powinni liczyć się z dalszym wzrostem kosztów, jakie ponoszą w związku ze spłatą tego rodzaju zobowiązań. To może być bardzo duży problem zwłaszcza teraz, gdy borykamy się z poważnym kryzysem gospodarczym;
- Dlatego nie warto zwlekać z podjęciem decyzji o pozwaniu banku do sądu. Nasi klienci są najlepszym dowodem na korzyści finansowe płynące z tej decyzji.
Przez rosnący kurs franka szwajcarskiego sytuacja wszystkich frankowiczów staje się bardzo trudna. Niestety, właściwie nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie miało się to zmienić. Prognozy ekonomiczne są po prostu niekorzystne, a frank raczej nie pewno nie będzie taniał – można spodziewać się co najwyżej stabilizacji jego ceny na wysokim poziomie. Być może nawet w okolicach 6 złotych. Dlatego nie warto zwlekać z podjęciem decyzji o pozwaniu banku do sądu. To jedyna szansa na odzyskanie przez frankowiczów swoich pieniędzy.
Złe wieści dla frankowiczów – frank będzie coraz droższy
Inflacja – będąca obecnie zjawiskiem właściwie globalnym – panuje także w Szwajcarii. To z kolei przekłada się na podnoszenie stóp procentowych przez Szwajcarski Bank Narodowy. Zresztą jest to standardowa reakcja banków centralnych na obecną sytuację. Świetnie zdają sobie z tego sprawę także posiadacze kredytów złotówkowych, którzy z zapartym tchem śledzą relacje z kolejnych posiedzeń Rady Polityki Pieniężnej. Niestety, już teraz – po raz pierwszy od 2014 roku – stopy procentowe w Szwajcarii utrzymują się na poziomie dodatnim. I wiele wskazuje na to, że nie jest to koniec podwyżek.
Oczywiście zawsze zjawiska makroekonomiczne – a do takich należy inflacja – są trudne do przewidzenia. Wynika to z wielu czynników, ale obecnie do najpoważniejszych należy przebieg wojny w Ukrainie, który destabilizuje nie tylko gospodarkę naszego wschodniego sąsiada. Dynamika na froncie – i nie tylko – nabrała ostatnio przyspieszenia, co już widać w reakcjach rynków. Można się więc spodziewać, że najbliższym czasie wskaźniki inflacji – mówiąc oględnie – nie poprawią się.
Jaki jest obecny kurs franka?
W ostatnich dniach średni kurs waluty szwajcarskiej oscyluje wokół 5 złotych. Analiza średniego kursu franka z ostatnich miesięcy pokazuje, że właściwie ciągle mamy do czynienia ze wzrostami. Wskazane powyżej czynniki – jak inflacja i podnoszenie stóp procentowych przez szwajcarski Bank Centralny – są tylko jednymi z wielu, które determinują te trendy. Trzeba pamiętać, że waluta szwajcarska od bardzo dawna uchodzi za bezpieczną przystań dla inwestorów, tym bardziej teraz, gdy jakiekolwiek zaangażowanie militarne Szwajcarii w trwającą wojnę jest scenariuszem z pogranicza science fiction. To zaś oznacza, że waluta ta po prostu drożeje.
W związku z tym polityka umacniania franka to celowy zabieg Szwajcarów. Dlatego coraz bardziej prawdopodobne stają się scenariusze, w których pod koniec tego bądź początkiem przyszłego roku będziemy płacić za franka szwajcarskiego w okolicach 6 złotych. To zaś oznacza, że prognozy zakładające stabilizację ceny tej waluty czy tym bardziej ich obniżki można odłożyć do lamusa.
Czego możemy się spodziewać – czy kurs franka szwajcarskiego będzie rósł?
Jeżeli więc zastanawiamy się, czy kurs franka szwajcarskiego będzie rósł, to z bardzo dużym prawdopodobieństwem – wręcz graniczącym z pewnością – możemy odpowiedzieć w sposób twierdzący. Tak, kurs franka będzie rósł, a to oznacza poważne problemy dla wszystkich frankowiczów, którzy jeszcze nie zdecydowali się na wejście ze swoim bankiem na ścieżkę postępowania sądowego. W rzeczywistości pozwanie banku do sądu to jedyny sposób na rozwiązanie trudności finansowych, z którym borykają się – i to w coraz większych rozmiarach – frankowicze.
Dalszy wzrost kursu franka – bądź jego ustabilizowanie się na wysokim poziomie – jest prawie przesądzone chociażby z tego względu, że na horyzoncie nie widać okoliczności, które sprzyjałyby innemu rozwojowi wydarzeń. Inflacja ze swojej natury jest zjawiskiem, z którym bardzo trudno walczyć. Do tego dochodzi eskalacja wojny oraz perspektywa bardzo trudnej – i to w całej Europie, w tym także w Szwajcarii – zimy, podczas której rosnące ceny energii mogą stać się naprawdę poważnym wyzwaniem. Okoliczności te to tylko najważniejsze przykłady komponentów składających się na wysoki kurs waluty szwajcarskiej.
Jak bronić się przed rosnącym kursem franka?
Dlatego ci frankowicze, którzy jeszcze nie podjęli decyzji o pozwaniu swoich banków do sądu powinni to jak najszybciej uczynić. Innego rozwiązania po prostu nie ma – zwłaszcza, gdy programy ugód z frankowiczami ciągle są w powijakach a ustawodawca chyba już ostatecznie porzucił idee wprowadzenia systemowych rozwiązań tego problemu. Owszem, są tu trudne sprawy, wymagające sporej wiedzy prawniczej i ekonomicznej. Jednak zadowolenie naszych klientów – którym udało się odzyskać swoje należności od banków – tylko utwierdzają nas w przekonaniu, że po prostu warto zainicjować proces przeciwko kredytodawcy.