Wspólnik nieobecny na zgromadzeniu może stracić pozycję w spółce

Wszystkie kategorie

Rozumiemy realia prowadzenia działalności naszych Klientów. Nie boimy się wymagających projektów!

Wspólnik nieobecny na zgromadzeniu może stracić pozycję w spółce

Prawa wspólnika, możemy uszczuplić podczas jego nieobecności na zgromadzeniu – to wynika z najnowszego wyroku Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 czerwca 2018 r. (sygn. V AGa 494/18). W orzeczeniu możemy przeczytać, że do podjęcia uchwały, mającej na celu wyłączenia pierwszeństwa objęcia nowych udziałów nie jest konieczna zgodna wszystkich wspólników, co których wyłączone byłoby prawo pierwszeństwa – to znaczy, że nieobecny na zgromadzeniu wspólnik, może zostać pozbawiony prawa pierwszeństwa nabycia udziałów, a tym samym stracić pozycję w spółce, w wyniku zmniejszenia jego procentowego udziału w przedsiębiorstwie.

Poniżej możemy przeczytać omówienie orzeczenia Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 29 czerwca 2018 r. (sygn. V AGa 494/18), które stwierdza, że podczas takowej nieobecności wspólnika, mogą zostać podjęte uchwały pozbawiające go niektórych uprawnień.

Przedmiot sprawy

Zarząd pewnego przedsiębiorstwa zwołał nadzwyczajne zgromadzenie wspólników, które miało na celu objęcie przez jednego z nich wszystkich udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym. Według planu, na zebraniu miało dojść do podjęcia uchwał: podwyższenia kapitału zakładowego spółki z jednoczesnym wyłączeniem prawa pierwszeństwa wspólników do objęcia nowych udziałów, a także zmiany umowy spółki w punktach odnoszących się do wysokości kapitału zakładowego oraz ilości udziałów. Wszyscy wspólnicy zostali prawidłowo poinformowani o planowanym podwyższeniu kapitału zakładowego, jednakże w porządku zgromadzenia nie wskazano, że wszystkie udziały, które zostaną utworzone w wyniku podwyższenia kapitału, w całości objęte będą przez jednego ze wspólników, z pominięciem zasady pierwszeństwa. W głosowaniu nad stosownymi uchwałami podczas wyżej wspomnianego zgromadzenia nadzwyczajnego, ze względu na swoją nieobecność nie wziął udziału jeden ze wspólników. Wspólnik później stwierdził, że podjęte decyzje nie są wiążące, gdyż uchwała w tym przedmiocie nie została podjęta w obecności wszystkich wspólników, których dotyczyła, więc w świetle jego opinii jest ona sprzeczna z prawem – chodziło w szczególności o wyłączenie prawa pierwszeństwa nabycia udziałów przez wspólników.

Nieobecny wspólnik wniósł zatem powództwo o stwierdzenie nieważności wyżej wymienionych uchwał. Twierdził on bowiem, że z racji tego, że uchwała stanowi uszczuplenie prawa udziałowego wspólników, powinna ona zostać podjęta jednogłośnie przez wszystkich wspólników i tylko w takim przypadku być uznana za ważną. Według skarżącego uchwała jest nieważna, ponieważ została podjęta bez zachowania wymogów ustawowych.

Czego dotyczy spór?

Spór dotyczył zatem odpowiedzi na pytanie, czy można wyłączyć prawo pierwszeństwa objęcia nowych udziałów pod nieobecność jednego ze wspólników, którego to także dotyczyło.

Ważne jest tutaj, aby przypomnieć, że prawo pierwszeństwa funkcjonuje wedle zasady, mając na celu ograniczyć możliwość „rozwodnienia udziałów” w wyniku podwyższenia kapitału zakładowego. Instytucja ta daje wspólnikom gwarancję utrzymania dotychczasowego udziału procentowego w kapitale zakładowym spółki. Takie prawo przyznawane jest co do zasady wspólnikom, chyba że umowa spółki lub uchwała wspólników stanowi inaczej. To właśnie ten zapis bezspornie umożliwił wyłączenie prawa pierwszeństwa objęcia udziałów w spółce za pomocą przyjętej przez zgromadzenie uchwały.

W tym przypadku Sąd analizował, czy potrzebna jest zgoda wszystkich wspólników, których dotyczyło wyłączenie, do podjęcia uchwały o wyłączeniu pierwszeństwa nabycia udziałów w spółce. Sąd rozważał zwłaszcza możliwość zastosowania art. 246 § 3 K.s.h., który statuuje normę, w myśl której uchwały dotycząca zmiany umowy spółki, zwiększające świadczenia wspólników, uszczuplające ich prawa udziałowe lub inne, przyznane osobiście poszczególnym wspólnikom, wymagają zgody wszystkich, których taka uchwała dotyczy. Omawiany przypadek nie jest tutaj jednoznacznie wskazany, jednak pytaniem otwartym pozostaje, czy można ją podciągnąć pod zmianę umowy spółki lub uszczuplenie praw udziałowych. Wówczas racja leżałaby po stronie powoda.

Stanowisko doktryny prawa

Nie istnieje jednolite stanowisko w doktrynie prawa co do umawianego zagadnienia, gdyż w literaturze istnieją dwa poglądy, które są sprzeczne w tej kwestii.

Zwolennicy pierwszego poglądu uważają, że w przypadku podejmowania uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego wyżej wspomniany artykuł z kodeksu spółek handlowych ma zastosowanie. Spowodowane ma to być tym, że uchwała o podwyższeniu kapitału zakładowego wyłączając jednocześnie prawo pierwszeństwa, powinna być uznana za zmiany umowy spółki, gdyż w wyniku podjęcia uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego zakres uprawnień wspólników faktycznie ulega zmniejszeniu, nawet jeśli ograniczenie uprawnień ma charakter jednorazowy. To właśnie z tych względów zawsze przy podejmowanie uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego wraz z wyłączeniem pierwszeństwa nabycia udziałów, konieczne jest uzyskanie zgody wszystkich wspólników, którzy prawa pierwszeństwa mają być pozbawieni.

Drugi pogląd stanowi jednak, że w przypadku podjęcia wyżej wspomnianej uchwały, art. 246 § 3 K.s.h. zastosowania nie znajduje, gdyż jednorazowe pozbawienie wspólników prawa objęcia udziałów nie stanowi powodu do zmiany umowy spółki w rozumieniu art. 246 § 3. Zmiana spółki w takiej sytuacji dotyczy zmiany zapisu o wysokości kapitału zakładowego oraz określenia wspólników i posiadanych przez nich udziałów, a nie wyłączenia prawa pierwszeństwa w objęciu udziałów.

Opowiedzenie się za wybranym z poglądów ma istotne znaczenie praktyczne – jeśli przychylimy się do tego drugiego, okaże się bowiem, że podczas nieobecności jednego ze wspólników mogą być podjęte uchwały pozbawiające go uprawnienia do pierwszeństwa w nabyciu nowych udziałów, a w pierwszym przypadku – że nie.

Rozstrzygnięcie sądu

W opisywanym powództwie Sąd II Instancji zdecydował się na przychylenie właśnie do tego drugiego poglądu, który twierdzi, że art. 246 § 3 K.s.h. nie znajduje zastosowania w przypadku podejmowania uchwały o podwyższenie kapitału zakładowego wraz z wyłączeniem prawa pierwszeństwa. Sąd stwierdził, że rzeczywiście uchwała wprowadzała zmiany w treści umowy spółki, lecz zmieniona została wartość kapitału zakładowego i ilość udziału, a nie zapis dotyczący wyłączenia prawa pierwszeństwa. Sąd przychylił się do stanowiska, że wyłączenie pierwszeństwa miało charakter jednorazowy i nie wyłącza w sposób trwały i generalny prawa pierwszeństwa, a zatem nie można zakwalifikować tego, jako uszczuplenie praw udziałowych. Sąd podkreślił, że prawo pierwszeństwa nie zostało w tym przypadku zagwarantowane ani w umowie, ani przez regulacje ustawowe w tym zakresie, gdyż takowe nie istnieją. Jednocześnie określone zostało, że art. 258  §  1 K.s.h. daje możliwość uregulowania kwestii pierwszeństwa w umowie spółki, lub też poprzez uchwałę. Sąd stwierdził także, że obowiązek podjęcia jednogłośnej uchwały o zmianie umowy spółki jest konieczne w przypadku zmniejszenia praw przyznanych w umowie spółki.

Należy również dodać, że w orzeczeniu sąd odniósł się także do zarzutu, że dostarczony do powoda porządek obrad nie zawierał wszystkich niezbędnych informacji odnośnie podmiotu zebrania. Zarząd spółek ma obowiązek wysyłania zaproszeń na zgromadzenia wspólników wraz ze szczegółowym porządkiem planowanych obrad – a jak wcześniej było wspomniane, w zawiadomieniu nie poinformowano powoda o tym, że nowoutworzone udziały mają zostać w całości objęte przez jednego ze wspólników z pominięciem zasady pierwszeństwa. Sąd uznał jednak, że należyty poziom szczegółowości zaproszenia został zachowany, mimo niewskazania treści uchwały o podwyższaniu kapitału zakładowego. W orzeczeniu możemy także przeczytać, że poziom szczegółowości zawiadomienia uzależniony jest nie tylko od przedmiotu obrad, ale również od stopnia orientacji wspólników w sprawach spółki – nie ma więc konieczności przytaczania treści projektowanych uchwał, a zaproszenie ma na celu umożliwienie wspólnikowi zorientowania się, czego zebranie będzie dotyczyło.

Biorąc pod uwagę materiały, którym dysponował Sąd, orzeczony został wyrok, że uchwały o podwyższeniu kapitału zakładowego, w tym wyłączeniu prawa pierwszeństwa oraz zmianie umowy spółki zostały podjęte zgodnie z prawem i do ich podjęcia nie była konieczna obecność wszystkich wspólników.

Konkluzje

Wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach skłania ku przyjęciu stanowiska, które ma na celu ułatwienie wejścia nowego inwestora do spółki. Jest to jednak ryzyko dla wspólników mniejszościowych, gdyż istnieje prawdopodobieństwo, że nie będzie miał możliwości objęcia udziałów w podwyższonym kapitale zakładowym, a tym samym jego pozycja w spółce ulegnie osłabieniu. Należy podkreślić jednak, że stanowisko, czy uchwała o wyłączeniu prawa pierwszeństwa nowych udziałów może być podjęta bez obecności wszystkich, których dotyczy, jest nadal sporne.

Decyzja o nieobecności na planowanym zgromadzeniu spółki musi być podjęta z należytą rozwagą, gdyż może doprowadzić wspólnika do utraty pozycji w spółce. Istnieje ryzyko, że wspólnik nie zostanie powiadomiony o niektórych elementach podmiotu obrad, które mogą być dla niego kluczowe. Linia orzeczenia sądu, jawnie określa, że szczegółowy porządek obrad prezentowany w zaproszeniu nie musi określać treści planowanych uchwał. Nieobecność wspólnika na zgromadzeniu także odbiera mu uprawnienia do ewentualnego wniesienia powództwa w celu uchylenia uchwały, sprzecznej z jego interesami. Takie powództwo może zostać wytoczone tylko w przypadku, gdy zgromadzenie zostało zwołane w sposób wadliwy lub przyjęta uchwała nie była objęta porządkiem obrad. W przypadku wyżej omawianej sprawy zgromadzenie zostało zwołane w sposób prawidłowy, a także uchwała znajdowała się w porządku obrad, załączonym do zaproszenia – tym samym powód nie miał legitymacji do wniesienia sprawy.

Również ciekawe